Bonny to mieszkający w Berlinie projektant 3D. Swoją drogę z projektowaniem rozpoczął dzięki wielkiej fascynacji ilustracjami 3D na plakatach reklamowych. Designer jest samoukiem. Jak sam mówi swoją wiedzę zawdzięcza samouczkom na YouTube. Dzięki wielkiemu samozaparciu i ogromie włożonej pracy Bonny projektuje w takich programach jak: Cinema 4D, Redshift i Photoshop. Szpilki Lollypop, fantazyjne t-shirty, niestandardowe szpilki a na koniec potwory spaghetti, to wszystko można znaleźć w projektach Bonnego.
Jednak zdecydowanie największą uwagę przyciągają projekty mebli, stworzone w narzędziu midjourney. Działa ono na zasadzie tzw. „generatywnych modeli adversarialnych” (GAN), które składają się z dwóch sieci neuronowych- generatora i dyskryminatora. Program tworzy grafiki na podstawie opisów tekstowych, podobnie jak programy OpenAl DALL-E i Stable Diffusion. Użytkownik programu może wybrać kategorię obrazów i ustawić parametry, takie jak rozdzielczość, styl , kolory itp. Następnie Midjourney na podstawie tych parametrów generuje obraz, które użytkownik może dalej modyfikować i dostosowywać, aż do uzyskania pożądanego efektu.
W projektach inspiracja może wydawać się oczywista, jednak realizacja absolutnie zaprzecza oczywistości i prostocie. Projekty (pod względem tematycznym) można podzielić na kilka grup m.in.: organiczność, rafa koralowa, słodycze, chmury, fryzury, pióra i wiele innych. Artysta skupia się na tym aby każdy mebel był komfortowy i przyciągał poczucie ciepła i odprężenia. Jednak intensywność kolorów, faktury i nieoczywistość kształtów sprawia, że meble nie pełnią funkcji tylko wypoczynkowej, a stają się dziełem sztuki, rzeźbą.
W obecnych czasach coraz bardziej odchodzimy od natury i wszystkiego co z nią związane, czego efektem jest wzmożona tęsknota i chęć ponownego zbliżenia się do niej. Pragnienie oderwania się od zurbanizowanego, szarego świata dał początek stylowi organicznemu. Dzięki niemu można wykreować przyjazne domownikom wnętrze, w których można się wyciszyć i zapomnieć o ciągłej gonitwie. Organiczne aranżacje są także efektowne i ponadczasowe. A czym natura jest dla Bonniego Carrery?
Projektanta najbardziej inspiruje w niej forma i fakt, że nie ma dwóch opinii na temat jej piękna. Twierdzi, że wszyscy ludzie instynktownie czują, że organiczne projekty są poprawne. Jednocześnie jego projekty skupiają dwa style pozornie sobie przeczące czyli, styl organiczny i pop-art.
Element formy w modernizmie humanistycznym (styl organiczny), miał już początek pod koniec XIX w. Frank Lloyd Wright- wybitny amerykański architekt, twórca koncepcji modernizmu humanistycznego, twierdził że forma budynku powinna wynikać z otaczającej przyrody, a nawet stać się jej częścią. Tą koncepcję na rynek europejski w latach trzydziestych XX w. przeniósł fiński architekt i designer Avar Aalto, postulował jednak by nie tylko bryła budynku ale również jego wnętrze przybliżyć do natury. Styl organiczny królował w Europie i Ameryce do połowy lat sześćdziesiątych. Do jego zwolenników należeli między innymi Eero Saarinen (którego krzesło Tulip zostało uznane za kultowy projekt XX w.), Charles i Ray Eamesowie (twórcy stołka Motyl i figurki kruka), Arn Jacobs (fotel Jajo z 1985r.). Dwie dekady później, architekci i projektanci tacy jak, Ross Lovegrove (kolekcja Biophilia, lampy Florensis); Zaha Hadid (której znakiem rozpoznawalnym są płynne, przeczące prawu grawitacji budowle oraz nawiązujące do przyrody przedmioty), dali nowy początek temu stylowi. Formy stylu organicznego są najcześciej obłe, biomorficzne (bardziej ekstrawaganckie, tak jak w projektach Bonnego). Brak kątów prostych, bo przecież takie w naturze nie występują. Linie są opływowe co nadaje lekkości. W projektach Bonnie’go styl organiczny szczególnie zauważalny jest w formie, ale także w samej inspiracji. Artysta tematykę tą odbiera dosłownie i dzięki temu powstały projekty np. sofy w podwodnym świecie, gdzie inspiracją była rafa koralowa. Kolory w przypadku tej sofy można odbierać na dwa sposoby, pierwsza to inspiracja naturalnymi dość intensywnymi kolorami rafy koralowej, które występują oryginalnie w naturze, druga to odbiór kolorystyki jako element stylistyki pop-artu.
Styl pop-art powstał w latach 50 XX w., miał on symbolizować bunt przeciwko sztuce wysokiej oraz nawiązanie dialogu sztuki z prozą życia codziennego. Sam termin pop-art został wymyślony przez nadzorce brytyjskiego muzeum Lawrence’a Allowaya. Termin miał opisać nową formę „popularnej” sztuki, która ma nowoczesny wydźwięk. Szczyt popularności pop-artu w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych przypada na okres lat sześćdziesiątych XX w.
Większość ludzi pop-art kojarzy ze słynną zupą Campbella w puszce czy Kolorową Marilyn Monroe, jednak w kontekście designu artyści mieli również dużo do powiedzenia. Meble pop-artowe opierały się na jasnych kolorach (często ze sobą sprzecznych) i nietypowych wzorach, co pozwalało wytworzyć we wnętrzu niesamowitą dynamikę. Dobrym przykładem mebla przedstawiającego styl pop-art jest sofa Marilyn Bocca Franca Audrito. Duże, czerwone usta stały się ikoną designu popularną na całym świecie. Usta przede wszystkim wyróżniły się nierealnym, prawie kreskówkowym wyglądem. Meble pop-artu, dzięki intensywności kolorów i nietuzinkowemu projektowi formy stanowią główny kontrapunkt dla całego wnętrza. W projektach Bonnie’go Carrery pop-art to przede wszystkim kolory, ale też fakt „inności”, niespotykane formy. Zatem stylistykę artysty można określić jako mieszanka stylów pop-artu i organiczności.
A jak do samej sztuki i stylów ma się technologia?
Projektant zapytany o wpływ sztucznej inteligencji na przyszłość architektury i designu odpowiedział, że ten sposób tworzenia jest wygodny dla użytkowników i ma wpływ na każdą branżę. Stwierdził także, że dzięki niej ludzie mogą zamienić nudne etapy pracy na wzmożoną i nieograniczoną czasem kreatywność. Z wykorzystaniem nowoczesnych technik, Bonny pokazuje nowe sposoby na interpretacje różnych stylów i tematyk. Pragnie podzielić się swoją wiedzą z innymi, dlatego też stworzył kurs „Prompt like Bonny”, w którym uczy jak stworzyć szczegółowe i przejrzyste obiekty studyjne. Dzięki wskazówkom i wiedzy artysty każdy kto posiada komputer z dostępem do Internetu jest w stanie nauczyć się podstaw projektowania z użyciem programu midjourney. W programie kursu możemy znaleźć takie zagadnienia jak: proces tworzenia, konfiguracja stacji roboczej, szybkie projekty i postprodukcja.
Z pewnością można stwierdzić, że używanie sztucznej inteligencji w projektowaniu to nowy rozdział dla sztuki i designu. Wkraczamy w nową epokę, która jest w stanie zmienić postrzeganie dotychczasowej sztuki i świata. A ty co sądzisz o projektowaniu z wykorzystaniem sztucznej inteligencji?
A po więcej projektów Bonnie'go Carrery możesz zajrzeć tutaj:
Comments